Blog Ewy Pakalskiej.
Ten czasowy poślizg nie wynikał z lenistwa ani z tego, że nie spodobała mi się wystawa. Wręcz przeciwnie, okazała się dla mnie bardzo inspirująca, jednak nie lubię ograniczać się do kilku ogólnikowych zdań polecających – i tutaj właśnie pojawił się pewien kłopot: z jakiej perspektywy opisywać i ewentualnie oceniać to konkretne wydarzenie? Somewhere było częścią 13 Międzynarodowego Festiwalu Fotografii Fotofestiwal w Łodzi, zatem można byłoby dokonać pewnego porównania wydarzeń festiwalowych, jednak ze względu na dość krótki pobyt w Łodzi nie miałam okazji „połazić” po innych wystawach.